|
Świat Książek Forum dla moli książkowych - wszystko na temat literatury. |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lily
Administrator
Dołączył: 29 Sie 2009
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:45, 03 Paź 2009 Temat postu: Lektury |
|
|
Szeroki zakres tematu:
Jakie lektury wspominacie najlepiej, a jakie najgorzej?
Jakie czekają Was w tym roku?
Jakie książki mogłyby być, wg Was, dodane do kanonu lektur?
U mnie tegoroczna lista lektur nie rysuje się zbyt ciekawie, chociaż w moim przypadku zazwyczaj jest tak, że lektury nie za bardzo mi podchodzą;
"Król Edyp"
"Boska komedia"
"Dekameron"
"Hamlet" lub "Makbet"
"Świętoszek"
"Dzieje Tristana i Izoldy"
"Kandyd"
zadowala mnie jedynie druga, czwarta i szósta pozycja. "Świętoszka" omawiałam w gimnazjum, więc nie będzie to dla mnie żadna nowość. co do "Kandyda" mam bardzo mieszane uczucia, a po "Antygonie" nie jestem pozytywnie nastawiona do kolejnego spotkania z tragedią Sofoklesa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Yoggobela
Uczy się czytać
Dołączył: 30 Sie 2009
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zabrze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 10:42, 04 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
A ja się dowiedziałam, że w szkole do której się niebawem przeniosę są na ten rok zaplanowane lektury:
"Romeo i Julia"
"Przygody Don Kichota z Manczy" (czy jakoś tak..)
"Antygona"
"Mały Książę"
"Kamienie na szaniec"
Wszystkie te lektury przerabiałam w pierwszej lub drugiej klasie gimnazjum, z wyjątkiem Małego Księcia, którego już podczas wakacji przeczytałam, więc raczej problemu mieć nie będę. Najgorsza pozycja z w.w to chyba jak dla mnie "Kamienie na szaniec"..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wika
Początkujący
Dołączył: 03 Wrz 2009
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 11:13, 04 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
W sumie u mnie oficjalna i pełna lista lektur jeszcze nie powstała. Wiem natomiast, że czeka mnie "Konrad Wallenrod" (którego właściwie już zaczęliśmy omawiać) i opowiadania Mrożka - "Wesele w Atomicach" (które kiedyś już omawiałam i nie przypadło mi do gustu. Zobaczymy, jak będzie teraz - może dojrzałam), "Słoń" i "Półpancerze praktyczni". Resztę lektur dopiero poznamy
Jaka lektura przypadła mi najbardziej do gustu? W sumie, w ostatecznym rozrachunku, wszystkie moje lektury mi się podobały. Za wyjatkiem jednej, ejdynej "Siłaczki" Żeromskiego, którą uważam jednak za niezwykle przydatną przy pisaniu wszelkich prac. Nie podobał mi sie natomiast zupełnie "Pinokio", pamiętam, ze to była pierwsza (i jedyna) lektura jakiej nie przeczytałam.
Najwiekszym sentymentem darzę "Kamienie na szaniec" Kamińskiego, "Krzyżaków" Sienkiewicza i dzieła Sofoklesa. "Romeo i Julia" mnie rozczarowało. Miłe zaskoczenie spotkało mnie przy czytaniu "Syzyfowych prac" Żeromskiego, które ostatecznie mi się spodobały
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MalyMol
Uczy się czytać
Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opole Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:55, 09 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Homer "Iliada"
Horacy 2epody, 2satyry, 3ody
"Pieśń o Rolandzie"
Franciszek Villon "Wielki Testament"
Alighieri Dante "Boska komedia"
Giavanni Boccaccio "Dekameron"
William Szekspir "Król Lear"
Pierre Corneille "Cyd"
Moliere "Skąpiec"
Laurence Stern "Podróż sentymentalna"
Hohann Wolfgang Goethe "Cierpienia młodego Wertera"
Emil Zola "Nana"
Charles Baudelaire wiersze "Wieczorny zmrok" "Abel i Kain" "Podróż" "Albatros"
Paul Verlaine wiersze
Arthur Rimbaud "Statek pijany" "Złoty wiek" "Michał i Krystyna" "Samogłoski"
Henryk Ibsen "Dzika kaczka"
Thomas Mann "Tonio Kroger" "Mario i Czarodziej" "Śmierć w Wenecji" "Pałac" "Mały pan Friedeman"
Franz Kafka "Proces"
Ernest Hemingway "Stary człowiek i morze"
Erskine Caldwell "Poletko Pana Boga"
Albert Camus "Obcy"
Samuel Beckett "Czekając na Godota"
Alejo Carpentier "Podróż do źródeł czasu"
Julio Cortazar opowiadania "Autobus" "Autostrada" "Skasowane drzwi" "Ciągłość parku"
Gabriel Garcia Marguez "Sto lat samotności"
Alain Robbe-Grillet "Dom schadzek" lub "Żaluzja"
Po to poszłam na filologię rosyjską żeby czytać takie coś :/ Wszyscy bardzo się zdziwiliśmy że mamy czytać taką literaturę. Liczyłam na Tołstoja, Dostojewskiego, Puszkina, a tu takie coś :/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group deox v1.2 //
Theme created by Sopel &
Download
|